Najlepszy film z tego gatunku jaki widziałem. Świetnie zagrany, mimo znanego zakończenia (siłą rzeczy autor nie mógł nas zaskoczyc) trzyma w napięciu. Fanem Gora nia jestem, ale zarzuty o stronniczośc są trochę na siłę, chyba, że drodzy internauci osobiście poznali ludzi ze sztabów wyborczych obu kandydatów i są w stanie ocenic zgodnośc kreacji aktorskich z realiami. Niewątpliwie stanowi źródło ciekawych informacji o sposobie elekcji prezydenta USA i strukturach administracyjnych tego kraju.